czwartek, 3 lipca 2014

Od Katriny do Amino

Dziś był cudowny dzień. Stałam w boksie i czekałam na moją panią czekałam i czekałam aż się zjawiła przytuliła mnie i wyprowadziła na padok. Na pastwisku obok był Amino z swoim bratem Emino.
Podeszłam do ogrodzenia i patrzyłam na nich. Zauważyli mnie po ich brykaniu. Amino podszedł i się mnie spytał:
-dlaczego jesteś sama na padoku ????
-nie wiem -odpowiedziałam
-aha-powiedział
-a wy jak zwykle we dwóch ?-zapytałam
-tak- odpowiedział
-aha

(Amino ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz